Zaciąganie kredytu hipotecznego w trakcie pandemii przed wieloma z nas budzi spore wątpliwości. Na szczęście sytuacja powoli się stabilizuje, a banki wracają do wymagań stawianych klientom sprzed Covid-19. Jednocześnie niskie stopy procentowe zachęcają do podjęcia się tego długoterminowego zobowiązania.
Kredyt hipoteczny a Covid – jak wygląda sytuacja w bankach?
Epidemia mocno zachwiała gospodarką, w tym rynkiem kredytowym. Spadł popyt na usługi finansowe, a banki wprowadziły możliwość zamrożenia spłat na najgorszy okres pandemii.
Dziś wszystko powoli wraca do normy. W ofercie spokojnie znajdziemy ofertę kredytu hipotecznego z 10% wkładem własnym. Akceptowane są również wszystkie źródła dochodów, w tym:
- umowa o pracę na czas określony i nieokreślony
- umowa zlecenie
- umowa o dzieło
- działalność gospodarcza
- najem długoterminowy
- działalność rolnicza
Najlepiej mają osoby zatrudnione na umowę na czas nieokreślony, jednak Ci z umową czasową również mają spore szanse otrzymania kredytu. Banki biorą pod uwagę całkowitą długość okresu zatrudnienia oraz czas zawarcia ostatniej umowy.
Osoby prowadzące działalność gospodarczą z sektorów o podwyższonym ryzyku są bardziej szczegółowo weryfikowane przez niektóre banki. Utrudnienia w otrzymaniu kredytu w czasie pandemii mogą mieć firmy z branży transportowej, hotelarskiej, eventowej, turystycznej, a także hotele czy gabinety kosmetyczne.
Plusem są za to niezwykle niskie stopy procentowe oraz możliwości załatwienia praktycznie wszystkiego zdalnie. W wielu bankach w placówce stacjonarnej wymagane jest jedynie podpisanie umowy kredytowej.
Jeśli zastanawiasz się nad zaciągnięciem kredytu w trakcie pandemii,
a boisz się mnogości formalności i „kruczków” prawnych,
skontaktuj się z profesjonalnym doradcą kredytowym.
Dla Twojej wygody spotkanie może odbyć się online na skype
„Joanna Onych Ekspert Finansowy” +48 728757035.
Dzięki temu uzyskasz szczegółowe porównanie ofert kredytowych bez wychodzenia z domu.